Rolnicy wyjechali na drogi w całej Wielkopolsce i protestowali przeciwko przygotowanej przez PiS „Piątce dla zwierząt”. Tuż po godz. 10 ponad 50 traktorów wyruszyło z Kostrzyna jadąc krajową „92” w kierunku Wrześni.
Nie było blokady drogi, ale rolnicy z Kostrzyna, Pobiedzisk, Kleszczewa, Swarzędza i innych gmin jechali ciągnikami z prędkością ok. 10 km/h. Mówi Maciej Jadowski, rolnik z Kostrzyna, który zajmuje się hodowlą bydła podstawowego.
Zdaniem protestujących ustawa uderzy w inne sektory rolnictwa.
„Piątka dla zwierząt” zakłada m.in. zakaz trzymania zwierząt domowych na uwięzi na stałe oraz używania kolczatek, zakaz chowu i hodowli zwierząt futerkowych (z wyjątkiem królika) w celu pozyskania z nich futer, a także uniemożliwienie uboju bez ogłuszania zwierząt.
Ponadto ustawa przewiduje zakaz organizowania i prowadzenia występów cyrkowych z udziałem zwierząt oraz umożliwi organizacjom społecznym lub Głównemu Inspektorowi Weterynarii wszczęcie postępowania jeżeli zachodzi potrzeba ochrony zwierząt.
Podobne protesty, których inicjatorem jest m.in. AgroUnia odbyły się w innych częściach Wielkopolski – m.in. na drodze krajowej nr 92 w okolicach Pniew czy na „11” w rejonie Nowego Miasta, a także Piły, Chodzieży i Obornik.
Rolnicy nie wykluczają podobnych protestów, duża manifestacja odbędzie się w najbliższych dniach w Warszawie.
