Małe fiaty i ich właściciele na jeden weekend opanowali Lubasz. Na II Zlot Fiata 126p przyjechało ok. 150 popularnych „maluchów”.
Na terenie Gminnego Ośrodka Kultury nad Jeziorem Dużym można było podziwiać prawdziwe motoryzacyjne perełki. Były egzemplarze z początków produkcji, jak i te które jako ostatnie zjeżdżały z taśm produkcyjnych FSM w Bielsku-Białej w roku 2000.
Organizatorem zlotu było Stowarzyszenie PCT Fanklub Fiata126p i klasyków PRL. W tym wydarzeniu nie chodziło jednak tylko o integrację i podziwianie pięknych samochodów.
Bardzo pozytywną atmosferę zlotu podkreślali wszyscy jego uczestnicy, wśród których były fan cluby małego fiata m.in. z Obornik, Wałcza, Chodzieży, Szamotuł, Kołobrzegu oraz gospodarze z Czarnkowa i Lubasza.
Najdłuższą trasę na Zlot Fiata 126p w Lubaszu pokonali fani tych pojazdów z Sochaczewa.
W Lubaszu był także Dariusz Janicki z Gorzowa Wielkopolskiego, który w ramach rajdu charytatywnego „Złombol” swoim żółtym fiacikiem dojechał aż do Turcji.
Wśród wielu niezwykłych modeli małego fiata uwagę przykuwał kabriolet, którym przyjechał prezes fan clubu małego fiata z powiatu chodzieskiego.
Podczas II Zlotu Fiata 126p w Lubaszu można było podziwiać również inne polskie samochody produkowane w czasach PRL-u. Patronem radiowym wydarzenia było Radio Wielkopolska.