Kasetka z pieniędzmi, telefon, konsola do gier i projektor – na te rzeczy miało połasić się małżeństwo z Szamotuł podczas włamania do jednego ze służbowych budynków w mieście. Na nieszczęście rabusiów policjanci byli czujni i udało im się zatrzymać podejrzaną 30-latkę i jej 27-letniego męża
. O szczegółach zdarzenia mówi rzeczniczka szamotulskiej policji asp. Sandra Chuda
Jak się okazało, część przedmiotów podejrzani sprzedali, część próbowali ukryć u swojego znajomego. Funkcjonariuszom z Szamotuł udało się jednak odzyskać znaczną część skradzionego mienia.
Za to przestępstwo prawo przewiduje do 10 lat więzienia.