Przez nawet dwa lata mieszkaniec Swarzędza spuszczał nieczystości do kanalizacji deszczowej. Nielegalne odprowadzenie ścieków, które w konsekwencji trafiały do rowów melioracyjnych, a w następstwie do Jeziora Swarzędzkiego i dalej do Cybiny ujawnili strażnicy miejscy.
Strażnicy przy pomocy „zadymiarki” ujawnili nielegalne przyłącze kanalizacyjne z posesji mieszkańca:
Jak dodaje komendant Straży Miejskiej w Swarzędzu, Piotr Kubczak sprawa trafiła już do sądu:
Mieszkańcowi Swarzędza grozi grzywna do 10 tysięcy złotych grzywny, a nawet kara pozbawienia wolności.