Jazda z nadmierną prędkością stanowi duże zagrożenie – tej świadomości zabrakło dwóm kierowcom z powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego.
Do pierwszej kontroli doszło w Sarbi, gdzie 23-letni mężczyzna pędził volkswagenem przez obszar zabudowany. Zamiast przepisowych 50 km/h, licznik jego pojazdu wskazywał aż 115 km/h.
Podobne zdarzenie miało miejsce w Hucie, a tam spieszyło się kierującemu toyotą. Okazało się, że w terenie zabudowanym jechał z prędkością 104 km/h.
Relacjonuje oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra.
Przypomnijmy, że nie warto wsiadać za kierownicę w czasie trwania zakazu – wówczas zostanie on wydłużony do sześciu miesięcy. Z kolei następne tego typu przewinienie skutkuje odebraniem uprawnień do kierowania pojazdami.