Co dalej z żużlem w Pile i czy realny jest start drużyny w przyszłym sezonie ? Wszystko wskazuje na to, że jest to bardzo mało prawdopodobne.

Prezydent Piły Piotr Głowski na konferencji prasowej winą za opóźnienie obarczył Stowarzyszenie Effata, które złożyło skargę na decyzję lokalizacyjną wydaną przez prezydenta Piły, dotyczącą przebudowy stadionu. To z kolei wydłuży procedurę uzyskania pozwolenia na budowę, które wydaje Starostwo Powiatowe. Mówi Piotr Głowski.

Wniosek o pozwolenie na przebudowę stadionu żużlowego trafił do starostwa w Pile 31 sierpnia. W związku z protestem Stowarzyszenia Effata wnioskiem tym zajmie się Samorządowe Kolegium Odwoławcze, a to z kolei znacznie przedłuży procedurę uzyskania zgody na budowę.

Starosta pilski Eligiusz Komarowski, komentując informacje podane na konferencji prasowej, zwraca uwagę, że złożenie wniosku na budowę w dniu 31 sierpnia było zbyt późne, aby zakończyć inwestycję jeszcze jesienią tego roku. Nawet gdyby ten wniosek nie został oprotestowany przez Stowarzyszenie Effata.

Eligiusz Komarowski widzi szansę na uruchomienie stadionu poprze ograniczenie zakresu inwestycji. W pierwszym proponuje wymienić bandę i nawierzchnię toru żużlowego, a pozostałe prace wykonać w przyszłym roku, po zakończeniu sezonu żużlowego.

Modernizacja stadionu żużlowego przy ul. Bydgoskiej w Pile pochłonie kilkanaście milionów złotych. W ich pozyskanie zaangażował się pilski poseł oraz wiceminister rozwoju i technologii Grzegorz Piechowiak.

Te środki mają pochodzić z rządowego programu Polski Ład. Gdyby jednak dotacji nie udało się pozyskać miasto sfinansuje inwestycję ze swojego budżetu. Wolę współpracy dalej deklarują osoby, które chcą założyć Pilski Klub Żużlowy. Mówi Zbigniew Leszczyński.

Żeby wystartować w przyszłym sezonie, tor musi był ułożony jesienią, a nie na wiosnę – wyraźnie podkreśla drugi z inicjatorów reaktywacji klubu żużlowego w Pile, Robert Sikorski.

Przebudowa stadionu żużlowego w Pile zakłada m.in. wymianę murawy, tak by służył nie tylko żużlowcom, ale także piłkarzom. Boisko będzie powiększone, a to z kolei oznacza wydłużenie samego toru żużlowego o ok. 25 metrów i wybudowanie go od nowa.

Muszą być nowe profesjonalne bandy, zgodne z obecnymi przepisami. Gruntownie zmienione zostanie oświetlenie. W miejscu dotychczasowego parku maszyn ma powstać nowoczesny obiekt, w którym oprócz stanowisk dla motocykli, będzie zaplecze dla służb technicznych, medycznych oraz pomieszczenia klubu. W planach jest także przebudowa trybun dla kibiców.

Co dalej z żużlem w Pile i czy realny jest start drużyny w przyszłym sezonie ? Wszystko wskazuje na to, że jest to bardzo mało prawdopodobne.

Prezydent Piły Piotr Głowski na konferencji prasowej winą za opóźnienie obarczył Stowarzyszenie Effata, które złożyło skargę na decyzję lokalizacyjną wydaną przez prezydenta Piły, dotyczącą przebudowy stadionu. To z kolei wydłuży procedurę uzyskania pozwolenia na budowę, które wydaje Starostwo Powiatowe. Mówi Piotr Głowski.

Wniosek o pozwolenie na przebudowę stadionu żużlowego trafił do starostwa w Pile 31 sierpnia. W związku z protestem Stowarzyszenia Effata wnioskiem tym zajmie się Samorządowe Kolegium Odwoławcze, a to z kolei znacznie przedłuży procedurę uzyskania zgody na budowę.

Starosta pilski Eligiusz Komarowski, komentując informacje podane na konferencji prasowej, zwraca uwagę, że złożenie wniosku na budowę w dniu 31 sierpnia było zbyt późne, aby zakończyć inwestycję jeszcze jesienią tego roku. Nawet gdyby ten wniosek nie został oprotestowany przez Stowarzyszenie Effata.

Eligiusz Komarowski widzi szansę na uruchomienie stadionu poprze ograniczenie zakresu inwestycji. W pierwszym proponuje wymienić bandę i nawierzchnię toru żużlowego, a pozostałe prace wykonać w przyszłym roku, po zakończeniu sezonu żużlowego.

Modernizacja stadionu żużlowego przy ul. Bydgoskiej w Pile pochłonie kilkanaście milionów złotych. W ich pozyskanie zaangażował się pilski poseł oraz wiceminister rozwoju i technologii Grzegorz Piechowiak.

Te środki mają pochodzić z rządowego programu Polski Ład. Gdyby jednak dotacji nie udało się pozyskać miasto sfinansuje inwestycję ze swojego budżetu. Wolę współpracy dalej deklarują osoby, które chcą założyć Pilski Klub Żużlowy. Mówi Zbigniew Leszczyński.

Żeby wystartować w przyszłym sezonie, tor musi był ułożony jesienią, a nie na wiosnę – wyraźnie podkreśla drugi z inicjatorów reaktywacji klubu żużlowego w Pile, Robert Sikorski.

Przebudowa stadionu żużlowego w Pile zakłada m.in. wymianę murawy, tak by służył nie tylko żużlowcom, ale także piłkarzom. Boisko będzie powiększone, a to z kolei oznacza wydłużenie samego toru żużlowego o ok. 25 metrów i wybudowanie go od nowa.

Muszą być nowe profesjonalne bandy, zgodne z obecnymi przepisami. Gruntownie zmienione zostanie oświetlenie. W miejscu dotychczasowego parku maszyn ma powstać nowoczesny obiekt, w którym oprócz stanowisk dla motocykli, będzie zaplecze dla służb technicznych, medycznych oraz pomieszczenia klubu. W planach jest także przebudowa trybun dla kibiców.