Policjanci z szamotulskiej drogówki interweniowali w związku z kolizją drogową, która miała miejsce na ulicy Sierakowskiej we Wronkach. 36-letni mieszkaniec tego miasta kierujący Chevroletem zderzył się z Peugeotem.
Peugeot kierowany był przez 64-letniego mieszkańca powiatu międzychodzkiego, winny okazał się jednak mieszkaniec Wronek – mówi oficer prasowy szamotulskiej policji, asp. Sandra Chuda
Jak się później okazało, kierowca Chevroleta był pod wpływem alkoholu, mając w organizmie ponad 1,3 promila alkoholu. Ponadto, 36-latek w takim stanie przewoził także dwoje dzieci. W związku z tym policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy.
Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości mieszkańcowi Wronek grozić może kara do 2 lat więzienia, grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami. Za narażenie dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, polskie prawo przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.