Do 5 lat więzienia grozi dwóm mężczyznom, którzy zostali zatrzymani przez szamotulską policję z powodu składowania niebezpiecznych odpadów chemicznych w Gminie Kaźmierz. Na terenie jednego z byłych gospodarstw znajdowało się kilkadziesiąt pojemników z tworzywa sztucznego oraz beczek wypełnionych najprawdopodobniej substancjami chemicznymi.
Na miejscu pracowali policjanci, przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Środowiska oraz Straż Pożarna. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny, pobrali próbki do badań i przesłuchali świadków – wyjaśnia oficer prasowy szamotulskiej policji, asp. Sandra Chuda.
Odkryto również, że 45-latek najprawdopodobniej mieszał część substancji z obornikiem. To jednak nie był finał całej sprawy.
Mężczyźni zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Szamotułach, gdzie usłyszeli zarzuty za nieodpowiednie składowanie i transport odpadów. Prokurator zastosował wobec mężczyzn również dozór policyjny. Postępowanie w tej sprawie jest w toku.