Na nietypowe znalezisko natknął się mieszkaniec Trzcianki podczas spaceru w lesie. Mężczyzna zauważył na drzewie… niewybuch z czasów II wojny światowej.
Na miejscu zjawili się mundurowi, którzy potwierdzili zgłoszenie i zabezpieczyli pocisk. O znalezisku powiadomiono żołnierzy patrolu saperskiego z jednostki wojskowej, którzy zabezpieczyli niewybuch.
– Dodatkowo saperzy znaleźli dodatkowo siedem sztuk amunicji strzeleckiej. Niebezpieczne materiały wybuchowe zostały przewiezione na specjalny poligon, gdzie zostaną zniszczone – mówi Karolina Górzna-Kustra, rzecznik czarnkowskiej policji.
Pamiętajmy, że znalezisk przypominających niewybuchy nie wolno pod żadnym pozorem dotykać, ani tym bardziej przenosić czy rozbrajać.