W ubiegłym roku w 34 wielkopolskich szpitalach odebranych zostało 32 tys. 800 porodów – to o 2,2 tys. mniej niż w 2020 roku i jeszcze mniej niż w 2019 r., gdy w Wielkopolsce przyszło na świat 37 tys. dzieci.
Tym samym podtrzymana została tendencja spadkowa obserwowana od 2018 r. Jak wylicza rzeczniczka wielkopolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, Marta Żbikowska-Cieśla od 2016 roku w Wielkopolsce odebrano łącznie ponad 220 tysiące porodów:
Szpitalem, który w ciągu roku odnotował największy przyrost liczby odebranych porodów był ten przy ulicy Polnej w stolicy Wielkopolski. W ubiegłym roku w placówce na poznańskich Jeżycach przyszło na świat dokładnie 6823 dzieci, o ponad 600 więcej niż rok wcześniej. Oznacza to, że przy Polnej w Poznaniu odebrano co piąty poród w Wielkopolsce:
Z kolei w szpitalu specjalistycznym im. Stanisława Staszica w Pile w ubiegłym roku narodziło się 931 maluchów. Tym samym pilska porodówka awansowała z 13 na 9. miejsce w zestawieniu wielkopolskich placówek, w których odebrano najwięcej porodów.
Dodajmy, że w ubiegłym roku w wielkopolskich szpitalach odebrano ponad 2,6 tys. porodów od kobiet z innych województw. Zdecydowanie najczęściej, bo 691 razy rodziły u nas mieszkanki województwa lubuskiego, a prawie pół tysiąca matek stanowiły te z Dolnego Śląska.
Poza Wielkopolską rodziło 1,9 tys. pacjentek z naszego województwa. Najwięcej z nich zdecydowało się urodzić w szpitalach województwa kujawsko-pomorskiego (561), dolnośląskiego (366) oraz łódzkiego (257).