Cykliści powoli kończą sezon – złodzieje za to nie próżnują. Łupem jednego z nich padł rower pozostawiony przed jednym z trzcianeckich sklepów. Wartość skradzionego jednośladu wyceniono na prawie 1300 złotych.
Jak relacjonuje oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra, mundurowi szybko namierzyli 45-letniego mieszkańca Trzcianki, który miał chrapkę na rower.
Zamiast sportowych wrażeń niedoszłego kolarza czeka rozprawa sądowa. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia.