Znamy kolejne fakty ws. morderstwa 69-letniej kobiety z Czarnkowa. Przypomnijmy, w czwartek popołudniu policjanci z czarnkowskiej komendy zatrzymali 27-letniego mężczyznę podejrzanego o zabójstwo. Jak się dowiedzieliśmy mężczyzna był synem ofiary. Zadał jej kilkanaście ciosów nożem.
Jak wykazała sekcja zwłok, kobieta zmarła w wyniku ran ciętych i drążących. Ujawniono na ciele 34 rany zadane nożem kuchennym przez sprawcę. Mężczyzna był kilkukrotnie przesłuchiwany. Przyznał się podczas pierwszego przesłuchania, potem oświadczył, że się nie przyznaje. Nie odniósł się w rzeczowy sposób do stawianego mu zarzutu i czynu jakiego dokonał.
Mówi prok. Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Mężczyzna nie był wcześniej karany, ale w ostatnim czasie został zatrzymany w sprawie kradzieży w jednym z lokalnych sklepów.
27- letniemu mieszkańcowi Czarnkowa grozi dożywocie.