Nakrętki od plastikowych butelek często lądują na śmietniku, a mogą uratować komuś życie. Blisko 1 800 kilogramów nakrętek zebrano na pomoc dla dwóch małych bliźniaków – Adriana i Kacpra Zająców. Pieniądze pozyskane ze sprzedaży nakrętek przeznaczone zostaną na operację oczu chłopców, niezbędną do uratowania ich wzroku, a także roczną rehabilitację, a to koszt 40 tys. zł.
W sumie ze sprzedaży nakrętek udało się pozyskać 1256 złotych i 50 groszy. Pieniądze te zostaną na operację oczu chłopców, niezbędną do uratowania ich wzroku, a także roczną rehabilitację, a to koszt 40 tys. zł. Mówi koordynator akcji, Anna Andrzejczak z Fundacji Szlachetny Bohater:
Kacper i Adrian Zając są skrajnymi wcześniakami, którzy urodzili się w 24 tygodniu ciąży. Bliźniaków czeka nie tylko operacja oczu. Chłopcy borykają się z napięciem mięśniowym, dysplazją oskrzelową, retinopatią, padaczką. Od początku są rehabilitowani, aby w przyszłości stanąć na nóżki i samodzielnie funkcjonować:
Dodajmy, że na rzecz Adriana i Kacpra na facebookowej grupie „Bazarek dla bliźniaków” kwestuje wiele osób mieszkających w gminie Pobiedziska, którzy organizują licytacje własnoręcznie wykonanych tortów czy uszytej odzieży. Zbiórkę pieniędzy na rzecz maluchów przeprowadza również Fundacja SiePomaga.