Pracowitą sylwestrowo-noworoczną noc mieli strażacy, którzy w całej Wielkopolsce interweniowali aż 253 razy. W miarę spokojnie było na wielkopolskich drogach. Na szczęście nikt nie zginął.
– W zdecydowanej większości były to niewielkie pożary: drzew, traw. Doszło też do pożarów na balkonach od fajerwerków. Ze względu na to, że był dość silny wiatr pożar te sprawiały poważne zagrożenie dla budynków i dla zaparkowanych samochodów – powiedział brygadier Sławomir Brandt, rzecznik wielkopolskiej Komendy Państwowej Straży Pożarnej,
W miarę spokojnie było na wielkopolskich drogach. Na szczęście nikt nie zginął.
– W całym województwie policjanci odnotowali 4 wypadki i 81 kolizji, 4 osoby zostały ranne. Podczas kontroli drogowych policjanci ujawnili 15 nietrzeźwych kierujących – wylicza podinspektor Iwona Liszczyńska, rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
Pracowity dyżur mieli za to lekarze. Na SOR-y trafiały głównie osoby ranne po odpaleniu fajerwerków i petard. Z kolei na oddział dziecięcy szpitala wojewódzkiego przy ul. Wrzoska trafiło też trzech pijanych nastolatków, wśród nich 14-latka, która miała ponad 2,5 promila.