Znaczną ilość narkotyków znaleziono w domu 41-letniego mieszkańca Trzcianki. Wobec mężczyzny zastosowano zakaz opuszczania kraju oraz dozór policyjny. Podejrzany przyznał się do popełnienia przestępstwa. O szczegółach mówi oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra. O dalszych losach 41-latka zdecyduje sąd. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie – mowa o 22-letnim mieszkańcu Trzcianki, który z kolegami pobił 21-letniego mężczyznę i zaatakował go nożyczkami. Pokrzywdzony trafił do szpitala – stwierdzono u niego rany kłute, obrażenia głowy oraz liczne stłuczenia. W szybkim ujęciu sprawców pomogły zeznania poszkodowanego. O szczegółach mówi oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra. 22-letniemu napastnikowi grozi do 10 lat więzienia. Z kolei pozostali podejrzani mogą spędzić za kratkami nawet 8 lat.
Najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie – mowa o 22-letnim mieszkańcu Trzcianki, który z kolegami pobił 21-letniego mężczyznę i zaatakował go nożyczkami. Pokrzywdzony trafił do szpitala – stwierdzono u niego rany kłute, obrażenia głowy oraz liczne stłuczenia. W szybkim ujęciu sprawców pomogły zeznania poszkodowanego. O szczegółach mówi oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra. 22-letniemu napastnikowi grozi do 10 lat więzienia. Z kolei pozostali podejrzani mogą spędzić za kratkami nawet 8 lat.
Niecodzienna interwencja dzielnicowych z Czarnkowa – funkcjonariusze zostali wezwani do 52-letniego mężczyzny. Ten miał w niewłaściwy sposób traktować swojego psa. Okazało się, że podejrzany ma na sumieniu o wiele więcej. O szczegółach tego zdarzenia mówi Justyna Przybył z Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie. 52-latek został przewieziony do aresztu śledczego, gdzie odbędzie karę wymierzoną przez sąd.
Niecodzienna interwencja dzielnicowych z Czarnkowa – funkcjonariusze zostali wezwani do 52-letniego mężczyzny. Ten miał w niewłaściwy sposób traktować swojego psa. Okazało się, że podejrzany ma na sumieniu o wiele więcej. O szczegółach tego zdarzenia mówi Justyna Przybył z Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie. 52-latek został przewieziony do aresztu śledczego, gdzie odbędzie karę wymierzoną przez sąd.
Blisko 65 gramów marihuany posiadał przy sobie 23-letni mieszkaniec Trzcianki, który wpadł w ręce tamtejszych funkcjonariuszy. Co więcej, badanie alkomatem wykazało u podejrzanego blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. O szczegółach zdarzenia mówi oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra. Mężczyzna usłyszał zarzuty – został objęty dozorem policyjnym i zakazem opuszczania kraju. Za popełniona przestępstwa grozi mu do 3 lat więzienia.
Blisko 65 gramów marihuany posiadał przy sobie 23-letni mieszkaniec Trzcianki, który wpadł w ręce tamtejszych funkcjonariuszy. Co więcej, badanie alkomatem wykazało u podejrzanego blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. O szczegółach zdarzenia mówi oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra. Mężczyzna usłyszał zarzuty – został objęty dozorem policyjnym i zakazem opuszczania kraju. Za popełniona przestępstwa grozi mu do 3 lat więzienia.
Metoda na policjanta nadal zbiera swoje żniwo – ofiarą oszusta padła 65-letnia mieszkanka Trzcianki, która straciła 25 tysięcy złotych. Złodziej zadzwonił do kobiety, prosząc o pomoc w policyjnej akcji – ta miała zapobiec kradzieży bankowej. Oszust był bardzo przekonujący. Aby uwiarygodnić historię, polecił kobiecie zadzwonić na numer 997. Niestety, pokrzywdzona połączyła z jego wspólniczką. Kiedy mieszkanka Trzcianki zorientowała się, że została oszukana, powiadomiła policjantów.Mundurowi przypominają, że służby takie jak policja nie informują telefonicznie o prowadzonych sprawach. Wyjaśniała oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra. Funkcjonariusze przypominają również, by przeprowadzić rozmowy z osobami starszymi – wszystko po to, aby przestrzec je przed możliwymi działaniami ze strony oszustów.
Metoda na policjanta nadal zbiera swoje żniwo – ofiarą oszusta padła 65-letnia mieszkanka Trzcianki, która straciła 25 tysięcy złotych. Złodziej zadzwonił do kobiety, prosząc o pomoc w policyjnej akcji – ta miała zapobiec kradzieży bankowej. Oszust był bardzo przekonujący. Aby uwiarygodnić historię, polecił kobiecie zadzwonić na numer 997. Niestety, pokrzywdzona połączyła z jego wspólniczką. Kiedy mieszkanka Trzcianki zorientowała się, że została oszukana, powiadomiła policjantów.Mundurowi przypominają, że służby takie jak policja nie informują telefonicznie o prowadzonych sprawach. Wyjaśniała oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra. Funkcjonariusze przypominają również, by przeprowadzić rozmowy z osobami starszymi – wszystko po to, aby przestrzec je przed możliwymi działaniami ze strony oszustów.
Groźby, pobicie, użycie gazu pieprzowego – właśnie w taki sposób 22-letni mieszkaniec Trzcianki chciał zmusić pokrzywdzonego do wycofania obciążających go zeznań. Jak się później okazało, to niejedyne przewinienie podejrzanego – policjanci ustalili, że jego łupem padł również telefon komórkowy o wartości ponad 3000 złotych. Więcej o szczegółach tego zdarzenia mówi oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra. 22-latek został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące – za popełnione przestępstwa grozi mu nawet 5 lat więzienia.
Groźby, pobicie, użycie gazu pieprzowego – właśnie w taki sposób 22-letni mieszkaniec Trzcianki chciał zmusić pokrzywdzonego do wycofania obciążających go zeznań. Jak się później okazało, to niejedyne przewinienie podejrzanego – policjanci ustalili, że jego łupem padł również telefon komórkowy o wartości ponad 3000 złotych. Więcej o szczegółach tego zdarzenia mówi oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra. 22-latek został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące – za popełnione przestępstwa grozi mu nawet 5 lat więzienia.
Rozpoczął się sezon grzewczy. Niestety, mimo apeli, wiele osób używa urządzeń gazowych słabej jakości. To przyczynia się to powstawania czadu – niewyczuwalny zmysłami człowieka gaz blokuje dostęp tlenu do organizmu, co może doprowadzić nawet do śmierci. Jak zatem uniknąć zatrucia tlenkiem węgla? To wyjaśnia oficer prasowa Komendy Powiatowej w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra. W walce z cichym zabójcą mogą pomóc również specjalne czujki, które wykrywają najmniejsze ilości czadu. Dodatkowo urządzenia alarmują domowników w sytuacji zagrożenia życia, pozwalając tym samym na szybką reakcję. Warto również pamiętać o częstym wietrzeniu pomieszczeń, w których znajdują się urządzenia grzewcze.
