Sarbia

Dzieci dzieciom – w Sarbi zbierają pieniądze na leczenie Basi Spicker

„Dzieci dzieciom. Zbieramy dla Basi” – to hasło charytatywnej akcji, która już w tę sobotę odbędzie się w Sarbi koło Czarnkowa. Jej celem jest zbiórka pieniędzy na leczenie i rehabilitację Basi Spicker. Współorganizatorem akcji jest Szkoła Podstawowa im. Mistrzów Sportu w Sarbi, do której uczęszczają siostra i brat czteroletniej Basi. Mówi dyrektor szkoły w Sarbi Małgorzata Wylegała: Basia ma wrodzoną wadę serca, koarktację aorty i przewodu tętniczego. Na operację, która ją wkrótce czeka oraz na przygotowanie medyczne i transport, potrzeba 70 tys. zł. W wydarzeniu wezmą też udział leśnicy z Nadleśnictwa Sarbia, którzy przyjadą z „prawdziwym leśnym zwierzem”, zagrają na sygnałówkach i zaproszą wszystkie dzieci do wspólnej zabawy. Charytatywna zbiórka dla Basi pod hasłem „Dzieci dzieciom” w sobotę od godz. 15:00 w sali wiejskiej w Sarbi.

Czarnków: Pędzili w obszarze zabudowanym – stracili prawo jazdy!

Jazda z nadmierną prędkością stanowi duże zagrożenie – tej świadomości zabrakło dwóm kierowcom z powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego. Do pierwszej kontroli doszło w Sarbi, gdzie 23-letni mężczyzna pędził volkswagenem przez obszar zabudowany. Zamiast przepisowych 50 km/h, licznik jego pojazdu wskazywał aż 115 km/h.Podobne zdarzenie miało miejsce w Hucie, a tam spieszyło się kierującemu toyotą. Okazało się, że w terenie zabudowanym jechał z prędkością 104 km/h. Relacjonuje oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra. Przypomnijmy, że nie warto wsiadać za kierownicę w czasie trwania zakazu – wówczas zostanie on wydłużony do sześciu miesięcy. Z kolei następne tego typu przewinienie skutkuje odebraniem uprawnień do kierowania pojazdami.

Czarnków: Pędzili w obszarze zabudowanym – stracili prawo jazdy!

Jazda z nadmierną prędkością stanowi duże zagrożenie – tej świadomości zabrakło dwóm kierowcom z powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego. Do pierwszej kontroli doszło w Sarbi, gdzie 23-letni mężczyzna pędził volkswagenem przez obszar zabudowany. Zamiast przepisowych 50 km/h, licznik jego pojazdu wskazywał aż 115 km/h.Podobne zdarzenie miało miejsce w Hucie, a tam spieszyło się kierującemu toyotą. Okazało się, że w terenie zabudowanym jechał z prędkością 104 km/h. Relacjonuje oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra. Przypomnijmy, że nie warto wsiadać za kierownicę w czasie trwania zakazu – wówczas zostanie on wydłużony do sześciu miesięcy. Z kolei następne tego typu przewinienie skutkuje odebraniem uprawnień do kierowania pojazdami.

Radio Wielkopolska®
Radio Wielkopolska®