W związku z narastającym zagrożeniem pożarowym w całym kraju, należy zwrócić szczególną uwagę na zasady bezpieczeństwa w lasach.
W całej północnej Wielkopolsce odnotowuje się duże zagrożenie pożarowe. Do jednego z nich doszło wczoraj w gminie Trzcianka. W okolicy cmentarza komunalnego zapaliła się ściółka leśna. Na szczęście dzięki szybkiej akcji gaśniczej udało się od razu stłumić ogień. Łącznie spłonęło 7 arów poszycia leśnego. Prawdopodobnie ogień został przez kogoś zaprószony.
Do takich sytuacji niestety będzie dochodziło częściej. Od wielu dni
w naszym regionie nie spadła kropla deszczu. Jakie to może przynieść konsekwencje?
Zmniejsza się odporność drzewostanów. W tej chwili jesteśmy w takim czasie, że cały świat krzyczy o zmianach klimatycznych. Być może ta susza też jest tego konsekwencją. Generalnie w całej Polsce jest niedobór wody. Już w zeszłym roku można było zaobserwować gołym okiem na przykład żółte brzozy, które z powodu suszy zmieniały kolor. To jest namacalny przykład jak rośliny reagują na niedobór wody.
Mówi Rafał Cieślak, rzecznik Nadleśnictwa Trzcianka.
Na razie możemy cieszyć się z otwartych lasów i pełną piersią oddychać świeżym powietrzem. Jednak wybierając się do lasu należy pamiętać o kilku zasadach.
Przez cały rok, nie tylko teraz zgodnie z ustawą o lasach obowiązuje zakaz wjazdu do lasu. Po lesie nie można poruszać się samochodem. Są odpowiednie miejsca, są parkingi na których zostawiamy samochód. Zgodnie z zasadami, które są w tej chwili w związku z epidemią nie śmiecimy. Często widać ślady pobytu turystów w postacie śmieci. Przede wszystkim zwracamy uwagę szczególnie na bezpieczeństwo pożarowe.
Niestety w większości przypadków pożary powstają w wyniku wypalania traw i podpaleń. Jest to przestępstwo za które grozi grzywna do 5 tys. zł. Celowe spowodowanie pożaru grozi nawet więzieniem.
Aktualny poziom zagrożenia w lasach w naszym regionie, można śledzić na stronie internetowej www.lasy.gov.pl