Już blisko 7 tysięcy testów wykonano w mobilnych punktach badań na koronawirusa. Wykryto 458 pozytywnych przypadków. W przyszłym tygodniu punkt drive-thru pojawi się w Pile.
Pierwsze drive-thru zostało przeprowadzone w południowej Wielkopolsce. Na początek badania rozpoczęły się w Krotoszynie. Do przebadania zgłosiły się 302 osoby, z tego dwie były zakażone koronawirusem.
– Było to pierwsze miejsce w Wielkopolsce, w którym mieliśmy do czynienia z dynamicznym wzrostem liczby zakażeń. Dlatego badania rozpoczęliśmy właśnie od Krotoszyna, wybór był oczywisty – wyjaśnia wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk.
Kolejne drive-thru odbyło się w Kaliszu, w którym na 747 próbek 5 okazało się dodatnich. Najwięcej przebadanych osób było w Kępnie. Wykonano 2886 testów, a 413 z nich wykazało zakażenie COVID-19. Kolejne kierunki drive-thru to Ostrów Wielkopolski (1042/+12), Ostrzeszów (441/+10), Rawicz (446/+1), Pleszew (630/+14) i Gniezno (352/+1). Łącznie w ramach drive-thru wykryto do tej pory 458 przepadków zakażeń koronawirusem.
W tym tygodniu akcja drive-thru przeniosła się do Poznania. W poniedziałek 8 czerwca przebadano 240 osób, a we wtorek zarejestrowano już 244 zgłoszenia.
W przyszłym tygodniu (od 16 do 19 czerwca) mobilny punkt badań, w którym będą przeprowadzane testy na koronawirusa będzie znajdować się w Pile.
– Umożliwiamy badania wszystkim, którzy czują niepewność związaną ze swoim stanem zdrowia i podejrzewają, że mogą chorować na COVID-19 – zaznacza wojewoda Łukasz Mikołajczyk.
Wojewoda podkreśla także rolę Wojsk Obrony Terytorialnej, które we współpracy z sanepidem i samorządami organizują drive-thru w poszczególnych częściach Wielkopolski.
– Warto docenić pracę tych osób, zaangażowanie i oddanie dla innych. Widzę ich pracę w różnych miejscach Wielkopolski i te słowa kieruję do wszystkich żołnierzy – wasze wsparcie jest nieocenione – dziękuję wam, Wielkopolska wam dziękuję – podsumowuje Łukasz Mikołajczyk.