Już czwarty tydzień strajkuje część pracowników Solarisa. Protest zapowiedzieli również pracownicy Bridgestone – jednego z największych pracodawców w Wielkopolsce.
Jakie są tego powody? Wyjaśnia przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Bridgestone Poznań, Zbigniew Adamczak:
To nie jedyny powodów protestu pracowników:
Protestujący pracownicy skarżą się również na kontrolowanie zwolnień chorobowych i lekarskich:
Do akcji protestacyjnej przyłączyło się 100 pracowników spośród ok. 2 tys. pracujących w Bridgestone. W środę odbyła się pikieta pod ambasadą Japonii w Warszawie. Protestujący przekazali petycję do japońskiego ambasadora, w której przedstawili sytuację pracowników i ich zdaniem łamane przez pracodawcę polskie prawo.
O stanowisko poprosiliśmy firmę Bridgestone Poznań:
„Priorytetem firmy jest zapewnienie bezpiecznego i komfortowego środowiska pracy blisko 2 ty. pracownikom, jak również konkurencyjnego wynagrodzenia. Firma Bridgestone ściśle przestrzega polskiego prawa pracy oraz etycznych i odpowiedzialnych standardów pracy”.
Jak czytamy dalej w przesłanym oświadczeniu: „Bridgestone Poznań w porozumieniu z przedstawicielami pracowników wprowadza systematyczne podwyżki wynagrodzeń oraz zapewnia pakiet świadczeń dodatkowych. Oferuje atrakcyjne wynagrodzenie finansowe oraz świadczenia zawarte w umowie o pracę, a także premie, których sposób naliczania jest przejrzysty i znany pracownikom”.
Fabryka Bridgestone Poznań powstała w 1998 r. i codziennie produkuje ok. 30 tysięcy sztuk opon, które trafiają do ponad 40 krajów na całym świecie.