zamek w stobnicy

Czy zamek w Stobnicy był pralnią brudnych pieniędzy?

Czy budowa zamku w Stobnicy mogła być pretekstem do prania brudnych pieniędzy? Taką możliwość badało Centralne Biuro Antykorupcyjne. Jak podaje Głos Wielkopolski analiza sprawy zamku w Stobnicy przygotowana przez CBA, miała wskazywać, że przy budowie mogło dochodzić do prania brudnych pieniędzy. Według ustaleń CBA firma odzieżowa Solar, w której działał Paweł N., jeden z inwestorów budowy zamku, miała transferować pieniądze na Cypr, które wracały do Polski, jednak na konto spółki DJT związanej z rodziną Pawła N. CBA badało także sprawę zawyżania wartości na giełdzie spółki Solar, przez co akcje firmy mogły być sprzedawane drożej. Przypomnijmy, że sprawą budowy zamku w Stobnicy zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze, po tym jak Prokuratura Poznańska odmówiła prowadzenia sprawy w sierpniu 2020r.

Czy zamek w Stobnicy był pralnią brudnych pieniędzy?

Czy budowa zamku w Stobnicy mogła być pretekstem do prania brudnych pieniędzy? Taką możliwość badało Centralne Biuro Antykorupcyjne. Jak podaje Głos Wielkopolski analiza sprawy zamku w Stobnicy przygotowana przez CBA, miała wskazywać, że przy budowie mogło dochodzić do prania brudnych pieniędzy. Według ustaleń CBA firma odzieżowa Solar, w której działał Paweł N., jeden z inwestorów budowy zamku, miała transferować pieniądze na Cypr, które wracały do Polski, jednak na konto spółki DJT związanej z rodziną Pawła N. CBA badało także sprawę zawyżania wartości na giełdzie spółki Solar, przez co akcje firmy mogły być sprzedawane drożej. Przypomnijmy, że sprawą budowy zamku w Stobnicy zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze, po tym jak Prokuratura Poznańska odmówiła prowadzenia sprawy w sierpniu 2020r.

Aresztowania ws. budowy zamku w Stobnicy

Prokuratora Okręgowa w Poznaniu zatrzymała siedem osób, które miały związek z budową zamku w Stobnicy. Wśród zatrzymanych są pracownicy Starostwa Powiatowego w Obornikach. Jak ustaliła Prokuratura, zamek budowany był wbrew przepisom ustawy o ochronie przyrody. Dowody wskazują na to, że uzyskanie zezwoleń nastąpiło w wyniku przestępstw. Wśród zatrzymanych są cztery osoby, które pracują w Starostwie Powiatowym w Obornikach. Dwie z nich to inspektorzy nadzoru budowlanego. Kolejne dwie osoby to funkcjonariusze Wydziału Architektury i Budownictwa, w tym zastępca burmistrza Rogoźna Marek J. Ostatnie zatrzymane osoby to dwaj biznesmeni stojący za inwestycją oraz współpracujący z nimi architekt. Urzędnicy za niedopełnienie obowiązków przez funkcjonariusza publicznego mogą trafić do więzienia nawet na trzy lata. Pozostali oskarżeni za prowadzenie działalności zagrażającej środowisku mogą otrzymać karę grzywny, ograniczenia wolności lub więzienia do dwóch lat.

Radio Wielkopolska®
Radio Wielkopolska®