Ponad 5 milionów tabletek z jodkiem potasu trafiło już do Wielkopolski. Będą one dystrybuowane wśród mieszkańców tylko w przypadku zagrożenia radiacyjnego.
Jak mówi wojewoda wielkopolski, Michał Zieliński sytuacja jest na bieżąco monitorowana przez Państwową Agencję Atomistyki:
Tabletki z jodkiem potasu trafiły do urzędów gmin oraz do komend powiatowych Państwowej Straży Pożarnej. Będą one dystrybuowane w przypadku gdyby doszło do uszkodzenia reaktora lub wybuchu w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na Ukrainie, gdzie toczą się działania wojenne:
Jak zaznacza dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, Dariusz Dymek po otrzymaniu komunikatu o zagrożeniu należy udać się do punktu dystrybucji i poprosić o odpowiednią liczbę tabletek jodku potasu dla wszystkich domowników. I tak w przypadku osób od 12 do 59. roku życia oraz kobiet w ciąży przysługiwać będą 2 tabletki, dla dzieci w wieku od 3 do 12 lat 1 tabletka, a dla noworodków od 1 miesiąca do 3 lat pół tabletki.
Jak podkreśla konsultant wojewódzki do spraw endokrynologii dr hab. Paweł Gut ważne jest, by preparat spożyć tylko i wyłącznie w przypadku zagrożenia:
Szczegółowa lista miejsc, gdzie będzie można otrzymać tabletki jodku potasu dostępna jest na stronie internetowej Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego oraz urzędów poszczególnych gmin. Punkty te znajdować będą się głównie w szkołach, jednostkach straży pożarnej, przychodniach czy szpitalach.
Jak zapewniają służby promieniowanie sprawdzane jest na bieżąco, a sytuacja jest monitowana przez Państwową Agencję Atomistyki, a w tej chwili nie występuje zagrożenie. Służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo są w stałej gotowości, a odpowiednia ilość jodku potasu jest zabezpieczona dla każdego, kto będzie tego potrzebował.
Nie należy więc profilaktycznie przyjmować jodku potasu bez wyraźnego zalecenia, gdyż może to doprowadzić do niedoczynności tarczycy, podrażnienia układu pokarmowego czy wywoływać działania niepożądane jak bolesny obrzęk ślinianek, wymioty, swędzenie i inne reakcje alergiczne, a u chorych na gruźlicę może spowodować zaostrzenie objawów choroby.