Jak już informowaliśmy w ubiegłym tygodniu decyzją radnych Poznań opuści Związek Międzygminny „Gospodarka Odpadami Aglomeracji Poznańskich”. Podczas piątkowego spotkania wójtowie i burmistrzowie pozostałych 8 gmin również zdecydowali, że wyjdą z GOAP-u.
Jak już informowaliśmy w ubiegłym tygodniu decyzją radnych Poznań opuści Związek Międzygminny „Gospodarka Odpadami Aglomeracji Poznańskich”. Podczas piątkowego spotkania wójtowie i burmistrzowie pozostałych 8 gmin również zdecydowali, że wyjdą z GOAP-u.
Ośrodek Kultury w Swarzędza zaprasza na film „Happy Olo” poświęcony niedawno zmarłemu wybitnemu podróżnikowi, Aleksandrowi Dobie, który urodził się w Swarzędzu i jako pierwszy człowiek na świecie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki.
Ośrodek Kultury w Swarzędza zaprasza na film „Happy Olo” poświęcony niedawno zmarłemu wybitnemu podróżnikowi, Aleksandrowi Dobie, który urodził się w Swarzędzu i jako pierwszy człowiek na świecie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki.
Kilkudziesięciu strażaków gasiło pożar wypełnionej balotami słomy stodoły w okolicy Sędzińca w gminie Wysoka w powiecie pilskim. Ogień pojawił się w niedzielę około g. 2.00 w nocy. Po przybyciu strażaków na miejsce zdarzenia okazało się, że z uwagi na bardzo trudno warunki atmosferyczne: silny, porywisty wiatr przenoszący ogień, a także porę nocną, bezpośrednio zagrożone były znajdujące się obok budynki gospodarsko-inwentarskie. Te obiekty udało się uratować, jednak stodoła spłonęła całkowicie. W akcji uczestniczyło 14 zastępów straży pożarnej z powiatów pilskiego i złotowskiego. Przyczyny i okoliczności zdarzenia wyjaśnia Policja.
Kilkudziesięciu strażaków gasiło pożar wypełnionej balotami słomy stodoły w okolicy Sędzińca w gminie Wysoka w powiecie pilskim. Ogień pojawił się w niedzielę około g. 2.00 w nocy. Po przybyciu strażaków na miejsce zdarzenia okazało się, że z uwagi na bardzo trudno warunki atmosferyczne: silny, porywisty wiatr przenoszący ogień, a także porę nocną, bezpośrednio zagrożone były znajdujące się obok budynki gospodarsko-inwentarskie. Te obiekty udało się uratować, jednak stodoła spłonęła całkowicie. W akcji uczestniczyło 14 zastępów straży pożarnej z powiatów pilskiego i złotowskiego. Przyczyny i okoliczności zdarzenia wyjaśnia Policja.
Policjanci z Piły zatrzymali mężczyznę, który fizycznie i psychicznie znęcał się nad konkubiną. Mężczyzna odpowie również za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, a także kierowanie w ich stronę gróźb karalnych. 8 marca – w Dniu Kobiet – policjanci zostali powiadomieni o awanturze domowej w jednym z pilskich mieszkań. Podczas interwencji agresywnie zachowujący się 47-latek groził i ubliżał policjantom, a także ich uderzył. Mężczyzna został zatrzymany. Relacjonuje mł. Asp. Jędrzej Panglisz, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Pile. Mężczyzna usłyszał zarzuty znęcania się nad konkubiną, znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy oraz kierowania wobec nich gróźb karalnych. Za te przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd w Pile na wniosek Komendy Powiatowej Policji i Prokuratury Rejonowej tymczasowo aresztował mężczyznę na okres trzech miesięcy.
Policjanci z Piły zatrzymali mężczyznę, który fizycznie i psychicznie znęcał się nad konkubiną. Mężczyzna odpowie również za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, a także kierowanie w ich stronę gróźb karalnych. 8 marca – w Dniu Kobiet – policjanci zostali powiadomieni o awanturze domowej w jednym z pilskich mieszkań. Podczas interwencji agresywnie zachowujący się 47-latek groził i ubliżał policjantom, a także ich uderzył. Mężczyzna został zatrzymany. Relacjonuje mł. Asp. Jędrzej Panglisz, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Pile. Mężczyzna usłyszał zarzuty znęcania się nad konkubiną, znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy oraz kierowania wobec nich gróźb karalnych. Za te przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd w Pile na wniosek Komendy Powiatowej Policji i Prokuratury Rejonowej tymczasowo aresztował mężczyznę na okres trzech miesięcy.
Policjanci z Krzyża Wielkopolskiego w powiecie czarnkowsko-trzcianeckim zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o włamanie do domu letniskowego na terenie gminy Krzyż Wlkp. Ich łupem padły antyczne meble, materiały budowlane, drewno konstrukcyjne, elektronarzędzia oraz narzędzia ogrodowe. Pokrzywdzony wycenił straty na około 120 tysięcy złotych. W ręce mundurowych wpadł również paser, u którego funkcjonariusze znaleźli część skradzionego mienia. Sprawa ma swój początek jeszcze w grudniu 2020 roku, kiedy do policjantów z Krzyża Wlkp. zgłosił się pokrzywdzony, informując o włamaniu do domu letniskowego. Mówi asp. Karolina Górzna-Kustra rzeczniczka KP Policji w Czarnkowie: Mężczyźni byli już wcześniej notowani. Starszy odbywał karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwa i jak się okazało, był również poszukiwany za wcześniejsze występki. Zatrzymani mężczyźni przyznali się do stawianym im zarzutów. Wobec młodszego z włamywaczy oraz pasera prokurator zastosował dozory policyjne, natomiast 37-latek trafił do zakładu karnego, gdzie odbywa zasądzony wcześniej wyrok. Policjanci w dalszym ciągu prowadzą czynności zmierzające do odnalezienia pozostałych przedmiotów i mebli. Za kradzież z włamaniem zatrzymanym grozi do 10 lat, natomiast za paserstwo do 5 lat więzienia.
Policjanci z Krzyża Wielkopolskiego w powiecie czarnkowsko-trzcianeckim zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o włamanie do domu letniskowego na terenie gminy Krzyż Wlkp. Ich łupem padły antyczne meble, materiały budowlane, drewno konstrukcyjne, elektronarzędzia oraz narzędzia ogrodowe. Pokrzywdzony wycenił straty na około 120 tysięcy złotych. W ręce mundurowych wpadł również paser, u którego funkcjonariusze znaleźli część skradzionego mienia. Sprawa ma swój początek jeszcze w grudniu 2020 roku, kiedy do policjantów z Krzyża Wlkp. zgłosił się pokrzywdzony, informując o włamaniu do domu letniskowego. Mówi asp. Karolina Górzna-Kustra rzeczniczka KP Policji w Czarnkowie: Mężczyźni byli już wcześniej notowani. Starszy odbywał karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwa i jak się okazało, był również poszukiwany za wcześniejsze występki. Zatrzymani mężczyźni przyznali się do stawianym im zarzutów. Wobec młodszego z włamywaczy oraz pasera prokurator zastosował dozory policyjne, natomiast 37-latek trafił do zakładu karnego, gdzie odbywa zasądzony wcześniej wyrok. Policjanci w dalszym ciągu prowadzą czynności zmierzające do odnalezienia pozostałych przedmiotów i mebli. Za kradzież z włamaniem zatrzymanym grozi do 10 lat, natomiast za paserstwo do 5 lat więzienia.
Nie ma dnia, by pracownicy Aqunetu znajdowali w kanalizacji śmieci, które powodują zatory i są przyczyną awarii.
Nie ma dnia, by pracownicy Aqunetu znajdowali w kanalizacji śmieci, które powodują zatory i są przyczyną awarii.
