Prezydent Poznania, burmistrz Swarzędza i prezes Volskwagen Poznań podpisali w środę, 19 lipca list intencyjny dotyczący potencjalnej budowy linii tramwajowej. Temat tramwaju do Swarzędza wraca jak bumerang. Włodarze samorządów oraz zarząd jednego z największych pracodawców w Wielkopolsce podpisały list intencyjny dotyczący potencjalnej możliwości budowy linii tramwajowej. Jak mówi prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak pierwsze działania dotyczyć będą współpracy przy opracowaniu analizy celowości i efektywności inwestycji: Nowa trasa tramwajowa do Swarzędza miałaby zostać poprowadzona od istniejącej pętli Miłostowo. A jak dalej miałyby jeździć bimby? Wyjaśnia burmistrz miasta i gminy Swarzędz, Marian Szkudlarek: Jednak czy tramwaj do Swarzędza nie będzie dublować się z równoległą linią kolejową, tym bardziej, że naprzeciwko fabryki Volskwagena w Antoninku znajduje się stacja Poznańskiej Kolei Metropolitarnej. O słuszności inwestycji przekonany jest prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak: Część kosztów budowy miałby pokryć jeden z największych zakładów produkcyjnych w Wielkopolsce. Mówi prezeska Zarządu w Volskwagen Poznań, Stefanie Hegels: Na razie nie wiadomo ile kosztowałaby inwestycja i kiedy tramwajem moglibyśmy dojechać do i ze Swarzędza. Odpowiedzi na to pytanie da badanie, jakie przeprowadzają specjaliści z krakowskiego Uniwersytetu Jagiellońskiego.