24 zastępy strażaków walczyły z groźnym pożarem, do którego doszło w okolicach Siedliska w powiecie czarnkowsko-trzcianeckim. Opanowanie ognia zajęło blisko 6 godzin. O szczegółach mówi oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Czarnkowie, mł. kpt. Artur Kłos. Straty oszacowano na 30 tysięcy złotych. Przyczyny pożaru wyjaśniają trzcianeccy policjanci.
Zespół folklorystyczny „Szamotuły” wystąpił na 58. Tygodniu Kultury Beskidzkiej, organizowanym w Wiśle, Szczyrku, Makowie Podhalańskim i Oświęcimiu. Jest to jeden z największych folklorystycznych festiwali w Europie, a zaproszenie do występu otrzymują tylko wybrane zespoły. W tym wyjątkowym gronie znalazły się właśnie „Szamotuły” – mówi Maciej Sierpiński, kierownik i choreograf szamotulskiego zespołu. W tym roku zespół „Szamotuły” zaprezentował widowni fragment „Wesela szamotulskiego”, tańce i przyśpiewki kurpiowskie i rzeszowskie, a także „Kujawiaka z Oberkiem”. Zespół ma w planach także występ na 1. przeglądzie folkloru i twórczości szamotulskiej, pod tytułem „Jakżem jechoł do Szamotuł”. Impreza ta odbędzie się 17 i 18 września w Zamku Górków w Szamotułach.
Zespół folklorystyczny „Szamotuły” wystąpił na 58. Tygodniu Kultury Beskidzkiej, organizowanym w Wiśle, Szczyrku, Makowie Podhalańskim i Oświęcimiu. Jest to jeden z największych folklorystycznych festiwali w Europie, a zaproszenie do występu otrzymują tylko wybrane zespoły. W tym wyjątkowym gronie znalazły się właśnie „Szamotuły” – mówi Maciej Sierpiński, kierownik i choreograf szamotulskiego zespołu. W tym roku zespół „Szamotuły” zaprezentował widowni fragment „Wesela szamotulskiego”, tańce i przyśpiewki kurpiowskie i rzeszowskie, a także „Kujawiaka z Oberkiem”. Zespół ma w planach także występ na 1. przeglądzie folkloru i twórczości szamotulskiej, pod tytułem „Jakżem jechoł do Szamotuł”. Impreza ta odbędzie się 17 i 18 września w Zamku Górków w Szamotułach.
Ponad 8 ton złomu zebrali strażacy z OSP Kłodzisko w Gminie Wronki na zakup defibrylatora AED, czyli sprzętu ratującego życie. Dzięki dużej mobilizacji i zaangażowaniu lokalnej społeczności, po 9 godzinach zbiórki ilość zebranych złomów stalowych, akumulatorów czy silników elektrycznych była już tak duża, że przewyższyła ona najśmielsze oczekiwania inicjatorów – mówi druh Jakub Królski, z OSP Kłodzisko. Główna część akcji odbyła się 24 lipca, kiedy to część druhów udała się do sołectwa Pakawie i Biezdrowa, aby tam odbierać metalowe odpadki od mieszkańców. Inni strażacy zbierali w tym czasie złom w Kłodzisku i sołectwie Pożarowo. Dodatkowo, przed remizą OSP Kłodzisko stanął specjalny kontener, do którego mieszkańcy mogli samodzielnie wrzucić potrzebne odpadki i tym samym wesprzeć całą zbiórkę. Zakupiony defibrylator ma być zamontowany przy remizie w Kłodzisku. Strażacy podkreślają, że w ich jednostce jest wielu młodych druhów, którzy są chętni do dalszego działania, więc kolejne społeczne inicjatywy OSP Kłodzisko powinny być tylko kwestią czasu.
Ponad 8 ton złomu zebrali strażacy z OSP Kłodzisko w Gminie Wronki na zakup defibrylatora AED, czyli sprzętu ratującego życie. Dzięki dużej mobilizacji i zaangażowaniu lokalnej społeczności, po 9 godzinach zbiórki ilość zebranych złomów stalowych, akumulatorów czy silników elektrycznych była już tak duża, że przewyższyła ona najśmielsze oczekiwania inicjatorów – mówi druh Jakub Królski, z OSP Kłodzisko. Główna część akcji odbyła się 24 lipca, kiedy to część druhów udała się do sołectwa Pakawie i Biezdrowa, aby tam odbierać metalowe odpadki od mieszkańców. Inni strażacy zbierali w tym czasie złom w Kłodzisku i sołectwie Pożarowo. Dodatkowo, przed remizą OSP Kłodzisko stanął specjalny kontener, do którego mieszkańcy mogli samodzielnie wrzucić potrzebne odpadki i tym samym wesprzeć całą zbiórkę. Zakupiony defibrylator ma być zamontowany przy remizie w Kłodzisku. Strażacy podkreślają, że w ich jednostce jest wielu młodych druhów, którzy są chętni do dalszego działania, więc kolejne społeczne inicjatywy OSP Kłodzisko powinny być tylko kwestią czasu.
Zatrzymani dwaj mężczyźni są odpowiedzialni za trzy oszustwa. Pilscy kryminalni odzyskali także 22 tysiące złotych. Mężczyźni trafili do aresztu na trzy miesiące. W lipcu trzy seniorki z Piły zostały oszukane metodą „na funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji”. Każde działanie wyglądało w taki sam sposób. Kobiety odbierały telefon od mężczyzny podającego się za funkcjonariusza CBŚP, który informował, że prowadzona jest sprawa wprowadzania w obieg fałszywych banknotów. Przestępcy skutecznie nakłonili kobiety do wypłaty pieniędzy. W ten sposób w ręce oszustów trafiło łącznie 88 tysięcy złotych. Mówi st. sierż. Wojciech Zeszot, rzecznik prasowy KPP w Pile: Dalsze śledztwo pozwoliło ustalić personalia kolejnego sprawcy, odpowiedzialnego za dwa pozostałe przestępstwa. Sprawcy usłyszeli zarzuty oszustwa. Sąd Rejonowy w Pile tymczasowo aresztował ich na trzy miesiące. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności. Policja z Piły apeluje aby nigdy nie przekazywać żadnych pieniędzy osobom, które podają się za pracowników Policji, Centralnego Biura Śledczego Policji, Prokuratury oraz innych organów ścigania. Funkcjonariusze proszą również o przeprowadzenie rozmów z osobami starszymi, aby przestrzec je przed zagrożeniami, które mogą je spotkać ze strony oszustów.
Zatrzymani dwaj mężczyźni są odpowiedzialni za trzy oszustwa. Pilscy kryminalni odzyskali także 22 tysiące złotych. Mężczyźni trafili do aresztu na trzy miesiące. W lipcu trzy seniorki z Piły zostały oszukane metodą „na funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji”. Każde działanie wyglądało w taki sam sposób. Kobiety odbierały telefon od mężczyzny podającego się za funkcjonariusza CBŚP, który informował, że prowadzona jest sprawa wprowadzania w obieg fałszywych banknotów. Przestępcy skutecznie nakłonili kobiety do wypłaty pieniędzy. W ten sposób w ręce oszustów trafiło łącznie 88 tysięcy złotych. Mówi st. sierż. Wojciech Zeszot, rzecznik prasowy KPP w Pile: Dalsze śledztwo pozwoliło ustalić personalia kolejnego sprawcy, odpowiedzialnego za dwa pozostałe przestępstwa. Sprawcy usłyszeli zarzuty oszustwa. Sąd Rejonowy w Pile tymczasowo aresztował ich na trzy miesiące. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności. Policja z Piły apeluje aby nigdy nie przekazywać żadnych pieniędzy osobom, które podają się za pracowników Policji, Centralnego Biura Śledczego Policji, Prokuratury oraz innych organów ścigania. Funkcjonariusze proszą również o przeprowadzenie rozmów z osobami starszymi, aby przestrzec je przed zagrożeniami, które mogą je spotkać ze strony oszustów.
Wznosił wulgarne okrzyki i kopał w drzwi do mieszkania – najbliższe 3 lata może spędzić za kratkami. Taka kara grozi mężczyźnie, który awanturował się na ulicach Trzcianki. O szczegółach mówi rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra. Awanturnik został zatrzymany i przewieziony do aresztu. O jego dalszych losach zdecyduje sąd.
Wznosił wulgarne okrzyki i kopał w drzwi do mieszkania – najbliższe 3 lata może spędzić za kratkami. Taka kara grozi mężczyźnie, który awanturował się na ulicach Trzcianki. O szczegółach mówi rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra. Awanturnik został zatrzymany i przewieziony do aresztu. O jego dalszych losach zdecyduje sąd.
„Cho-Jazz 2021” – pod takim hasłem odbyła się w Chodzieży 51. edycja warsztatów muzyki jazzowej. Uczestnikami warsztatów byli młodzi adepci muzyki, dla których impreza ta była okazją do zaprezentowania się przed wieloma znanymi artystami z całego świata. W całej imprezie bezpłatnie mógł jednak wziąć udział każdy, kto chciał posłuchać muzycznych popisów utalentowanych jazzmanów. Więcej o tym wydarzeniu mówi nasz reporter, Sebastian Pawlaczyk. Warto dodać, że chodzieskie warsztaty, to najstarsza tego typu forma „letniej szkoły jazzu” w tej części Europy i jedna z najstarszych na całym świecie. Kolejna 52. edycja tej imprezy odbędzie się w lipcu przyszłego roku.
„Cho-Jazz 2021” – pod takim hasłem odbyła się w Chodzieży 51. edycja warsztatów muzyki jazzowej. Uczestnikami warsztatów byli młodzi adepci muzyki, dla których impreza ta była okazją do zaprezentowania się przed wieloma znanymi artystami z całego świata. W całej imprezie bezpłatnie mógł jednak wziąć udział każdy, kto chciał posłuchać muzycznych popisów utalentowanych jazzmanów. Więcej o tym wydarzeniu mówi nasz reporter, Sebastian Pawlaczyk. Warto dodać, że chodzieskie warsztaty, to najstarsza tego typu forma „letniej szkoły jazzu” w tej części Europy i jedna z najstarszych na całym świecie. Kolejna 52. edycja tej imprezy odbędzie się w lipcu przyszłego roku.
Do tragicznej sytuacji doszło nad Jeziorem Starym w powiecie obornickim. Nie żyje 28-letni mężczyzna. O szczegółach mówi st. sierż. Izabela Leśnik z KPP w Obornikach. Zadysponowani strażacy, płetwonurkowie i policjanci niezwłocznie zaczęli przeszukiwać jezioro. Poszukiwania trwały do późnej nocy – bez skutku, po czym zostały wznowione w poniedziałkowe przedpołudnie. To nie pierwsza sytuacja z tak tragicznym finałem w tym sezonie wypoczynkowym. Wybierając się nad wodę, pamiętajmy zatem o zdrowym rozsądku, który może uratować nasze życie.
