pomoc

Liczy się każda złotówka. Apel o pomoc dla Moniki

Monika, żona naszego radiowego kolegi, potrzebuje Waszego wsparcia. Czasu jest coraz mniej, a każda złotówka jest na wagę złota. Jedyną szansą jest nowy lek dopuszczony w kwietniu tego roku przez Agencję Żywności i Leków do leczenia potrójnie ujemnego nowotworu piersi. Koszt trzymiesięcznej terapii to prawie 435 tysięcy złotych.

Obornickie serca w żwawym tempie biły dla 9-letniego Alexa

Pasjonująca rywalizacja, duch walki i radość z niesienia pomocy innym – to wszystko sprawiło, że wielkim sukcesem zakończyła się charytatywna Sztafeta Biegamy Pomagamy zorganizowana przez Obornicki Klub Lekkoatletyczny Tym razem mieszkańcy Obornik i okolic pobiegli dla 9-letniego Alexa Mamrota – chłopca, którego największym marzeniem jest stanąć samodzielnie na nogi i sprawić, by wózek inwalidzki nie był mu już do niczego potrzebny – mówi jeden z organizatorów i uczestników Sztafety Krystian Dombrowicz. Jak podkreślali organizatorzy, tegoroczna impreza to również kumulacja rekordów. Pierwszy z nich dotyczył frekwencji, bowiem na Stadionie Lekkoatletycznym w Obornikach pojawiło się ponad 40 sztafet, około dwustu zawodników w biegu głównym, w którym każdy z uczestników miał do pokonania dystans dwóch kilometrów. Z kolei w biegach dla najmłodszych ponad setka dzieci rywalizowała na dystansach 60, 100 i 200 metrów. Inicjatorzy Sztafety nie zamierzają zwalniać tempa nawet poza bieżnią i już zapowiadają kolejne tego rodzaju wydarzenia. Wszystko po to, by zdrowym i hojnym gestem pomóc tym, którzy tego najbardziej potrzebują.  

Obornickie serca w żwawym tempie biły dla 9-letniego Alexa

Pasjonująca rywalizacja, duch walki i radość z niesienia pomocy innym – to wszystko sprawiło, że wielkim sukcesem zakończyła się charytatywna Sztafeta Biegamy Pomagamy zorganizowana przez Obornicki Klub Lekkoatletyczny Tym razem mieszkańcy Obornik i okolic pobiegli dla 9-letniego Alexa Mamrota – chłopca, którego największym marzeniem jest stanąć samodzielnie na nogi i sprawić, by wózek inwalidzki nie był mu już do niczego potrzebny – mówi jeden z organizatorów i uczestników Sztafety Krystian Dombrowicz. Jak podkreślali organizatorzy, tegoroczna impreza to również kumulacja rekordów. Pierwszy z nich dotyczył frekwencji, bowiem na Stadionie Lekkoatletycznym w Obornikach pojawiło się ponad 40 sztafet, około dwustu zawodników w biegu głównym, w którym każdy z uczestników miał do pokonania dystans dwóch kilometrów. Z kolei w biegach dla najmłodszych ponad setka dzieci rywalizowała na dystansach 60, 100 i 200 metrów. Inicjatorzy Sztafety nie zamierzają zwalniać tempa nawet poza bieżnią i już zapowiadają kolejne tego rodzaju wydarzenia. Wszystko po to, by zdrowym i hojnym gestem pomóc tym, którzy tego najbardziej potrzebują.  

Nie bądź żyła, oddaj krew!

W naszym regionie po raz kolejny brakuje krwi – najbardziej potrzebne są grupy 0 Rh -, A Rh+ oraz B Rh-. W uzupełnieniu zapasów tego cennego płynu ma pomóc akcja Nie bądź żyła, oddaj krew — zostań dawcą szpiku organizowana w Czarnkowie O szczegółach mówi prezes Fundacji Zdrówko, Krzysztof Wiza. Dodajmy, że zainteresowanie kampanią jest ogromne nie tylko wśród mieszkańców powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego. Krew można oddawać w punkcie przy Szpitalu Powiatowym w Czarnkowie. Ten jest czynny od poniedziałku do piątku w godzinach od 7 do 11.

Nie bądź żyła, oddaj krew!

W naszym regionie po raz kolejny brakuje krwi – najbardziej potrzebne są grupy 0 Rh -, A Rh+ oraz B Rh-. W uzupełnieniu zapasów tego cennego płynu ma pomóc akcja Nie bądź żyła, oddaj krew — zostań dawcą szpiku organizowana w Czarnkowie O szczegółach mówi prezes Fundacji Zdrówko, Krzysztof Wiza. Dodajmy, że zainteresowanie kampanią jest ogromne nie tylko wśród mieszkańców powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego. Krew można oddawać w punkcie przy Szpitalu Powiatowym w Czarnkowie. Ten jest czynny od poniedziałku do piątku w godzinach od 7 do 11.

Powstała przystań dla samotnych rodziców w potrzebie

Pierwszy w Wielkopolsce dom dla samotnych rodziców z dziećmi działa w Lisówkach, w gminie Dopiewo. Na schronienie, wsparcie i pomoc psychologiczną, socjalną czy prawną mogą liczyć matki czy ojcowie małoletnich dzieci, kobiety w ciąży czy opiekunowie w trudnej sytuacji życiowej. Jak zaznacza starosta Jan Grabkowski na ten cel w tym i przyszłym roku Powiat Poznański przeznaczył 1,7 mln zł

Powstała przystań dla samotnych rodziców w potrzebie

Pierwszy w Wielkopolsce dom dla samotnych rodziców z dziećmi działa w Lisówkach, w gminie Dopiewo. Na schronienie, wsparcie i pomoc psychologiczną, socjalną czy prawną mogą liczyć matki czy ojcowie małoletnich dzieci, kobiety w ciąży czy opiekunowie w trudnej sytuacji życiowej. Jak zaznacza starosta Jan Grabkowski na ten cel w tym i przyszłym roku Powiat Poznański przeznaczył 1,7 mln zł

Mały chłopak o wielkim sercu, czyli Stasiu z lemoniadą

Ponad pół tysiąca złotych – tyle pieniędzy dla dwuletniego Tadzia Janusa, chorującego na nowotwór złośliwy zebrał w Rogoźnie niespełna siedmioletni (!) Stasiu. Postanowił on samodzielnie przygotować i sprzedawać lemoniadę w kubeczkach przed jedną z rogozińskich restauracji w niedzielne popołudnie. Cały zysk chłopiec przekazał do puszki na festynie charytatywnym „Ekipy Tadzika”, który tego samego dnia odbywał się na rogozińskiej plaży. Dużą rolę w sukcesie sprzedaży lemoniady przez Stasia odegrała pomoc ze strony Parafii św. Wita, a także hojne serca mieszkańców Rogoźna i okolic. Z małym dobroczyńcą i jego mamą rozmawiał nasz reporter, Sebastian Pawlaczyk. Swoim gestem Staś chciał wesprzeć walkę małego Tadzia z neuroblastomą, czyli bardzo rzadką i ciężką chorobą dziecięcą. Celem zbiórki jest kosztująca milion złotych szczepionka przeciw wznowie tego nowotworu, którą Tadzio miałby otrzymać w jednej z klinik w Stanach Zjednoczonych Wszyscy, którzy chcieliby wesprzeć zbiórkę małego Tadzia i przy okazji skosztować lemoniadę od Stasia, powinni w najbliższych dniach wypatrywać chłopca w okolicach Placu Powstańców Wielkopolskich w Rogoźnie. Dobry smak i poczucie pięknego uczynku – gwarantowane.

Mały chłopak o wielkim sercu, czyli Stasiu z lemoniadą

Ponad pół tysiąca złotych – tyle pieniędzy dla dwuletniego Tadzia Janusa, chorującego na nowotwór złośliwy zebrał w Rogoźnie niespełna siedmioletni (!) Stasiu. Postanowił on samodzielnie przygotować i sprzedawać lemoniadę w kubeczkach przed jedną z rogozińskich restauracji w niedzielne popołudnie. Cały zysk chłopiec przekazał do puszki na festynie charytatywnym „Ekipy Tadzika”, który tego samego dnia odbywał się na rogozińskiej plaży. Dużą rolę w sukcesie sprzedaży lemoniady przez Stasia odegrała pomoc ze strony Parafii św. Wita, a także hojne serca mieszkańców Rogoźna i okolic. Z małym dobroczyńcą i jego mamą rozmawiał nasz reporter, Sebastian Pawlaczyk. Swoim gestem Staś chciał wesprzeć walkę małego Tadzia z neuroblastomą, czyli bardzo rzadką i ciężką chorobą dziecięcą. Celem zbiórki jest kosztująca milion złotych szczepionka przeciw wznowie tego nowotworu, którą Tadzio miałby otrzymać w jednej z klinik w Stanach Zjednoczonych Wszyscy, którzy chcieliby wesprzeć zbiórkę małego Tadzia i przy okazji skosztować lemoniadę od Stasia, powinni w najbliższych dniach wypatrywać chłopca w okolicach Placu Powstańców Wielkopolskich w Rogoźnie. Dobry smak i poczucie pięknego uczynku – gwarantowane.

Zostań liderem Szlachetnej Paczki!

Szlachetna Paczka szuka liderów w Wielkopolsce – zgłaszać mogą się chętni z okolic Pniew, Kostrzyna i Murowanej Gośliny. Wystarczą dobre chęci i ukończone 18 lat. Jakie są zadania lidera Szlachetnej Paczki? O szczegółach mówi koordynatorka akcji w Wielkopolsce, Natalia Lenc. Zgłoszenia potrwają do 15.08 – więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej www.szlachetnapaczka.pl w zakładce zostań wolontariuszem. Przypomnijmy, w zeszłym roku Szlachetne Paczki otrzymało 1140 wielkopolskich rodzin – w akcji wzięło udział ponad 600 wolontariuszy.

Zostań liderem Szlachetnej Paczki!

Szlachetna Paczka szuka liderów w Wielkopolsce – zgłaszać mogą się chętni z okolic Pniew, Kostrzyna i Murowanej Gośliny. Wystarczą dobre chęci i ukończone 18 lat. Jakie są zadania lidera Szlachetnej Paczki? O szczegółach mówi koordynatorka akcji w Wielkopolsce, Natalia Lenc. Zgłoszenia potrwają do 15.08 – więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej www.szlachetnapaczka.pl w zakładce zostań wolontariuszem. Przypomnijmy, w zeszłym roku Szlachetne Paczki otrzymało 1140 wielkopolskich rodzin – w akcji wzięło udział ponad 600 wolontariuszy.

akcja charytatywna

Oborniczanie „zrobili magię” dla Sylwii

„Jesteście dla mnie aniołami w ludzkich skórach” – tak mieszkańców Obornik nazwała 43-letnia Sylwia, która cierpi na zanik mięśni. Dzięki hojnemu wsparciu jej zbiórki przez oborniczan, kobieta zebrała brakującą kwotę na zakup wózka elektrycznego i windy balkonowej, dzięki którym będzie mogła odzyskać samodzielność. Wielkie serce pokazała szczególnie Szkoła Podstawowa nr. 3  w Obornikach, która na wieść o sytuacji Pani Sylwii, „wzięła sprawy w swoje ręce”. Dzięki licznym fantom i licytacjom w ciągu miesiąca udało się zebrać niemal 23 tysiące złotych. Dodatkowo oborniczanka otrzymała dofinansowanie z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, które pozwoliło uzbierać finalną kwotę na zakup potrzebnego sprzętu.   Mimo zebrania potrzebnej kwoty, zbiórka niepełnosprawnej oborniczanki jest nadal otwarta. Osoby, które chciałyby wesprzeć rehabilitację Pani Sylwii, mogą wpłacać pieniądze na internetowej zrzutce Stowarzyszenia „Ludzki Gest” w Obornikach.

Radio Wielkopolska®
Radio Wielkopolska®