W ubiegłym roku w stolicy Wielkopolskich i gminach powiatu poznańskiego doszło 872 wypadków, w wyniku których 21 osób zginęło, a blisko tysiąc zostało rannych.
W ubiegłym roku w stolicy Wielkopolskich i gminach powiatu poznańskiego doszło do 868 wypadków, w wyniku których 49 osób zginęło, a blisko tysiąc zostało rannych. W całym 2022 roku niestety o 826 wzrosła liczba przestępstw. Policjantom udało zatrzymać się 1220 sprawców przestępstw na „gorącym uczynku”.
Pomysłowość złodziei nie zna granic – w ostatnim czasie policjanci z Czarnkowa zatrzymali mężczyznę, którego łupem padły alkohole sprzedawane w jednym ze sklepów na terenie gminy Czarnków. Motywem kradzieży okazała się ochota na procentowe trunki. Aby ją zaspokoić, podejrzany udał się do lasu, gdzie spożył część swoich zdobyczy. Z kolei alkohol, którego nie zdążył wypić, zakopał w ziemi. Relacjonuje oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra. Dodajmy, że w chwili zatrzymania 44-letni mieszkaniec gminy Czarnków miał cztery promile alkoholu w organizmie. Za dokonanie kradzieży z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia.
Pijany wybił okno w kościele, a teraz wytłumaczy się przed sądem – 18-letni mieszkaniec gminy Trzcianka usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Podejrzany przyznał się do popełnienia przestępstwa – wyjaśniał swoją postawę zbyt dużą ilością wypitego alkoholu. O szczegółach sprawy mówi oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra. Młodemu mieszkańcowi gminy Trzcianka grozi teraz nawet 5 lat więzienia.
Kasetka z pieniędzmi, telefon, konsola do gier i projektor – na te rzeczy miało połasić się małżeństwo z Szamotuł podczas włamania do jednego ze służbowych budynków w mieście. Na nieszczęście rabusiów policjanci byli czujni i udało im się zatrzymać podejrzaną 30-latkę i jej 27-letniego męża . O szczegółach zdarzenia mówi rzeczniczka szamotulskiej policji asp. Sandra Chuda Jak się okazało, część przedmiotów podejrzani sprzedali, część próbowali ukryć u swojego znajomego. Funkcjonariuszom z Szamotuł udało się jednak odzyskać znaczną część skradzionego mienia. Za to przestępstwo prawo przewiduje do 10 lat więzienia.
Kasetka z pieniędzmi, telefon, konsola do gier i projektor – na te rzeczy miało połasić się małżeństwo z Szamotuł podczas włamania do jednego ze służbowych budynków w mieście. Na nieszczęście rabusiów policjanci byli czujni i udało im się zatrzymać podejrzaną 30-latkę i jej 27-letniego męża . O szczegółach zdarzenia mówi rzeczniczka szamotulskiej policji asp. Sandra Chuda Jak się okazało, część przedmiotów podejrzani sprzedali, część próbowali ukryć u swojego znajomego. Funkcjonariuszom z Szamotuł udało się jednak odzyskać znaczną część skradzionego mienia. Za to przestępstwo prawo przewiduje do 10 lat więzienia.
Nie zatrzymali się do kontroli drogowej, ze swojego zachowania wytłumaczą się przed sądem – mowa o dwóch mężczyznach z okolic Wielenia i Trzcianki. Do pierwszego zdarzenia doszło w Nowych Dworach – 26-letni motocyklista jechał bez wymaganego kasku ochronnego. O szczegółach mówi oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra. Z kolei w Trzciance wpadł 23-letni kierowca, który prowadził pojazd, nie mając zapiętych pasów bezpieczeństwa. Okazało się, że mężczyzna nie bez powodu próbował uniknąć kontroli. Tłumaczył mundurowym, że nie ma prawa jazdy. Co więcej, był właścicielem kilku działek marihuany. Obie sprawy znajdą swój finał w sądzie. Za popełnione przestępstwa podejrzanym grozi do 5 lat więzienia.
Nie zatrzymali się do kontroli drogowej, ze swojego zachowania wytłumaczą się przed sądem – mowa o dwóch mężczyznach z okolic Wielenia i Trzcianki. Do pierwszego zdarzenia doszło w Nowych Dworach – 26-letni motocyklista jechał bez wymaganego kasku ochronnego. O szczegółach mówi oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra. Z kolei w Trzciance wpadł 23-letni kierowca, który prowadził pojazd, nie mając zapiętych pasów bezpieczeństwa. Okazało się, że mężczyzna nie bez powodu próbował uniknąć kontroli. Tłumaczył mundurowym, że nie ma prawa jazdy. Co więcej, był właścicielem kilku działek marihuany. Obie sprawy znajdą swój finał w sądzie. Za popełnione przestępstwa podejrzanym grozi do 5 lat więzienia.
Wznosił wulgarne okrzyki i kopał w drzwi do mieszkania – najbliższe 3 lata może spędzić za kratkami. Taka kara grozi mężczyźnie, który awanturował się na ulicach Trzcianki. O szczegółach mówi rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra. Awanturnik został zatrzymany i przewieziony do aresztu. O jego dalszych losach zdecyduje sąd.
Wznosił wulgarne okrzyki i kopał w drzwi do mieszkania – najbliższe 3 lata może spędzić za kratkami. Taka kara grozi mężczyźnie, który awanturował się na ulicach Trzcianki. O szczegółach mówi rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, asp. Karolina Górzna-Kustra. Awanturnik został zatrzymany i przewieziony do aresztu. O jego dalszych losach zdecyduje sąd.
Policjanci zatrzymali na terenie gminy Pobiedziska oraz w Przeźmierowie, Poznaniu i Koninie 11 mężczyzn, którzy z handlu nielegalnymi towarami uczynili sobie stałe źródło utrzymania. Sprawcy handlowali tytoniem bez polskich znaków akcyzy, sprzedawali ubrania z podrobionymi znakami towarowymi, a także posiadali narkotyki.
Policjanci zatrzymali na terenie gminy Pobiedziska oraz w Przeźmierowie, Poznaniu i Koninie 11 mężczyzn, którzy z handlu nielegalnymi towarami uczynili sobie stałe źródło utrzymania. Sprawcy handlowali tytoniem bez polskich znaków akcyzy, sprzedawali ubrania z podrobionymi znakami towarowymi, a także posiadali narkotyki.
