Dobra znajomość terenu i przeszkolenie z zakresu pierwszej pomocy umożliwiły leśnikom szybkie odnalezienie poszkodowanego mężczyzny w lesie i przekazanie go pod opiekę służb medycznych.
Funkcjonariusze po otrzymaniu zgłoszenia od mieszkańca osiedla Leśnego w Koziegłowach, który był świadkiem zdarzenia zostali wezwani do awantury rodzinnej. Dzięki szybkiej reakcji mundurowych nie doszło do tragedii.
Dwoje mieszkańców Piły uratowało zdrowie, a może i życie 89-letniej kobiety, która ubrana tylko w koszulę nocną błąkała się po jednym z pilskich osiedli mieszkaniowych. Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Około godz. 5.00 małżonkowie zauważyli zagubioną staruszkę. Na dworze panował mróz, więc zaprosili ją do domu i wezwali Policję. Mówi sierż. Magdalena Szukajło z Komendy Powiatowej Policji w Pile. Kobieta pamiętała jedynie swoje imię i nazwisko. To wystarczyło policjantom do ustalenia jej miejsca zamieszkania. Seniorka cała i zdrowa wróciła do swojego mieszkania, gdzie zaopiekowała się nią rodzina. Jej nietypowe zachowanie było spowodowane chorobą i podeszłym wiekiem.
Dzięki szybkiej reakcji policjantów z Komisariatu Policji w Swarzędzu udało się uratować życie 60-letniej kobiecie, która na czas trafiła do szpitala. Ci sami policjanci – sierżant sztabowy Rafał Halama wraz z posterunkową Moniką Gościak z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego cztery dni później pomogli 80-latkowi, który otrzymał specjalistyczną pomoc.
36-letni mieszkaniec gminy Kostrzyn postawił na nogi funkcjonariuszy policji. Mężczyzna poinformował telefonicznie członka rodziny ze zażył dużą ilość tabletek i żegna się ze swoim życiem.
36-letni mieszkaniec gminy Kostrzyn postawił na nogi funkcjonariuszy policji. Mężczyzna poinformował telefonicznie członka rodziny ze zażył dużą ilość tabletek i żegna się ze swoim życiem.
Oborniccy policjanci uratowali życie 33-latkowi, który chciał popełnić samobójstwo. Desperat po rodzinnej kłótni wybiegł z domu krzycząc, że się powiesi. Dzięki szybkiej reakcji mundurowych nie doszło do tragedii.
Oborniccy policjanci uratowali życie 33-latkowi, który chciał popełnić samobójstwo. Desperat po rodzinnej kłótni wybiegł z domu krzycząc, że się powiesi. Dzięki szybkiej reakcji mundurowych nie doszło do tragedii.
Policjanci z Komisariatu Policji w Pobiedziskach uratowali nieprzytomnego mężczyznę. W ubiegłą środę zaniepokojona brakiem kontaktu z 66-latkiem rodzina poprosiła funkcjonariuszy o pomoc w sprawdzeniu, co dzieje się z ich bratem.
Policjanci z Komisariatu Policji w Pobiedziskach uratowali nieprzytomnego mężczyznę. W ubiegłą środę zaniepokojona brakiem kontaktu z 66-latkiem rodzina poprosiła funkcjonariuszy o pomoc w sprawdzeniu, co dzieje się z ich bratem.
O dużym szczęściu może mówić 38-letnia kobieta, która wybrała się ze swoim czworonogiem na spacer w okolicach łowiska „Pstrąg” w Pobiedziskach. Kiedy kobieta spacerowała wzdłuż linii brzegowej jej pies nagle wskoczył do wody i zaczął oddalać się od lądu. 38-latka chcąc ratować swojego zwierzaka, wskoczyła za nim do lodowatej wody. Na szczęście z pomocą ruszyli strażacy i policjanci.
O dużym szczęściu może mówić 38-letnia kobieta, która wybrała się ze swoim czworonogiem na spacer w okolicach łowiska „Pstrąg” w Pobiedziskach. Kiedy kobieta spacerowała wzdłuż linii brzegowej jej pies nagle wskoczył do wody i zaczął oddalać się od lądu. 38-latka chcąc ratować swojego zwierzaka, wskoczyła za nim do lodowatej wody. Na szczęście z pomocą ruszyli strażacy i policjanci.
