Od początku czerwca utonęło już 39 osób
Są już pierwsze przypadki utonięć w Wielkopolsce. 34-letni mężczyzna nagle zniknął pod wodą w Jeziorze Niedzięgiel w Skorzęcinie. Z kolei w piątek wyłowiono zwłoki kobiety z jednego ze stawów na poznańskich Szachtach. O rozwagę nad wodą po raz kolejny apeluje policja: Jak apeluje młodsza aspirant Marta Mróz z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu nie warto skakać do wody w miejscach w miejscach nieznanych, bo może się to skończyć poważnym urazem, kalectwem, a nawet śmiercią. Dno naturalnego zbiornika może się zmienić w ciągu kilku dni. Po dłuższym przebywaniu na słońcu przed wejściem do wody należy stopniowo przyzwyczajać nasz organizm do zmiany temperatury, wtedy unikniemy wstrząsu termicznego. Nie należy też pływać bezpośrednio po spożyciu posiłku, gdyż zimna woda może doprowadzić do bolesnego skurczu żołądka, co może nieść za sobą bardzo poważne konsekwencje: I co najważniejsze – do wody nigdy nie należy wchodzić po spożyciu alkoholu. Pamiętajmy, nawet małe piwo może spowodować tragedię. Tylko od początku czerwca w całym kraju utonęło już 39 osób. W zeszłym roku na terenie Polski życie w wodzie straciły 444 osoby, z czego prawie 20 w Wielkopolsce. 107 osób przed utonięciem spożywało alkohol.