Szczególnie teraz podczas upałów warto zwrócić uwagę na przechowywanie żywności – przestrzega Wiesława Kostuj z wielkopolskiego sanepidu. Jak mówi Wiesława Kostuj z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu latem warto zadbać o własne zdrowie poprzez właściwe żywienie. Podczas upałów należy wziąć pod uwagę, że część żywności łatwej ulega zepsuciu. Jest to żywność nietrwała mikrobiologicznie, do której możemy zaliczyć np. lody, ciasta, sałatki, kanapki z mięsem, serem, rybami, wyroby mięsne, mleko i produkty mleczne. Taka żywność powinna być przechowywana w warunkach chłodniczych: Dla zdrowia równie niebezpieczne mogą być produkty rozmrożone i ponownie zamrożone jak np. warzywa, ryby, mięso oraz produkty surowe, jak np. jajka. Przy niewłaściwym przechowywaniu szybko psują się również produkty nie poddane obróbce termicznej: W wyniku nieprawidłowego przechowywania żywności podczas upałów bardzo łatwo o zatrucia pokarmowe, a najczęstszymi objawami są: biegunka, bóle brzucha, wymioty i nudności, osłabienie, uderzenie gorąca. W przypadku ich wystąpienia należy jak najszybciej skonsultować się z lekarzem oraz spożywać płyny aby, nie doprowadzić do odwodnienia organizmu. Pamiętajmy tez o myciu rąk, zachowaniu higieny oraz dokładnym myciu owoców i warzyw przed spożyciem. A jeśli zauważymy źle przechowywaną lub przeterminowaną żywność w sklepach i punktach gastronomicznych koniecznie należy powiadomić najbliższą stację sanitarno-epidemiologiczną.