W trzeciej kolejce Tauron Ligi siatkarki Enei PTPS Piła zmierzą się Chemikiem Police. Faworytem jest ekipa przyjezdnych, ale policzanki tak jak i pilanki na razie nie wygrały w tym sezonie żadnego meczu. Aktualne mistrzynie Polski do Piły przyjadą więc po pierwsze zwycięstwo. Kibice pilskich zawodniczek liczą, że PTPS „tanio skóry nie sprzeda” i pod wodzą Adama Grabowskiego zdobędzie pierwsze ligowe punkty. A może nawet drużyna z Piły postara się o niespodziankę ? Skoro Chemik przegrał z Legionovią i Radomką, to dlaczego nie może zaliczyć przegranej w Pile ? Jak będzie przekonamy się w poniedziałek. Enea PTPS Piła kontra Grupa Azoty Chemik Police 5 października o 17.30 w hali MOSiR-u przy Żeromskiego. Przypominamy: w tym sezonie bilety na mecze PTPS-u można kupić wyłącznie w internetowym serwisie Ticketik.

W dziewiątej kolejce Huragan odniósł ósme w sezonie zwycięstwo: 4-2 z Wełną Skoki. Pogoń Łobżenica nie dała żadnych szans rywalowi zza miedzy i pokonała Spartę Złotów 5-1. W meczu o trzecie miejsce Zamek zmierzył się w Czarnkowie z Notecią. Padł remis 2-2, a to oznacza, że z trzeciego na czwarte miejsce spada ekpia z Czarnkowa. W pozostałych meczach Błękitni Wronki wygrali 3-1 ze Spartą Oborniki, Polonia Chodzież zremisowała 1-1 ze Spartą Szamotuły, Płomień Połajewo przegrał 1-2 z GLKS Wysoka, Orkan Śmiłowo również na wyjeździe uległ 1-3 Lechii Kostrzyn, a Concordia Murowana Goślina pokonała Leśnika Margonin 2-0. W najbliższej kolejce Huragan zagra w Złotowie ze Spartą, Pogoń Łobżenica także na wyjeździe zmierzy się ze Spartą Szamotuły. Lechia Kostrzyn podejmie Zamek Gołańcz, a Noteć Czarnków zagra przed swoimi kibicami z Leśnikiem Margonin.

Warta Międzychód po zwycięstwie nad Krobianką Krobia wskakuje na trzecie miejsce wielkopolskiej piłkarskiej IV ligi. Na pierwszym i drugim miejscu bez zmian: prowadzi Victoria Września przed Pogonią Nowe Skalmierzyce. Na czwarte miejsce spadła Iskra Szydłowo po nieoczekiwanej, dotkliwej porażce, i to przed własną publicznością, z Victorią Ostrzeszów 0:4. Lider z Wrześni w tej kolejce pokonał na wyjeździe Kotwicę Kórnik 2-0, natomiast Pogoń Nowe Skalmierzyce pokonała, również na wyjeździe, ostatnią w tabeli drużynę Winogrady Poznań. Tarnovia Tarnowo Podgórne wygrała w Kole z tamtejszą Olimpią, z kolei Lubuszanin Trzcianka zaliczył pierwszy w sezonie remis: 0-0 w wyjazdowym meczu z Polonią Kępno. W sobotę (03.10) Iskrę Szydłowo czeka trudny wyjazdowy mecz z liderem, Victorią Września. Tarnovia zagra u siebie z GKS-em Dopiewo. Lubuszanin, również na swoim stadionie, zmierzy się z Olimpią Koło, natomiast Warta Międzychód jedzie na mecz z Wilkami Wilczyn.

Wielki, kolorowy i „leśny” – taki mural można oglądać na jednej z kamienic przy ulicy Towarowej w Pile. Obraz z rybołowem „w roli głównej” powstał w ramach projektu ochrony rybołowów, który realizują pilscy leśnicy. – W Nadleśnictwie Lipka, należącym do Dyrekcji Lasów Państwowych w Pile, już w 2014 ruszyła pierwsza w Polsce transmisja online z gniazda rybołowów. Są to bardzo rzadkie ptaki. W Polsce obecnie gniazduje 25-28 par lęgowych rybołowów. Na terenie Nadleśnictw w Krzyżu Wielkopolskim i Wałczu mamy ich 6 par. W Lipce niestety już ich nie ma. W ubiegłym roku samica jastrzębia zabiła i młode ptaki, i ich rodziców – mówi Dominika Nadolna, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Pile. Akcja dotycząca muralu odniosła duży sukces w mediach społecznościowych. Fani ochrzcili go imieniem Szuwarek. – Mural powstał w tempie wręcz ekspresowym, w ciągu jednego tygodnia. Moim zdaniem jest rewelacyjna ! Jestem zaskoczona i pełna podziwu jak można było tak pięknie pokazać urodę tego ptaka – dodaje Dominika Nadolna z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Pile. Autorem projektu i wykonawcą muralu jest Wojciech Rokosz, który wygrał konkurs ogłoszony przez Dyrekcję Lasów Państwowych w Pile. – Podzieliłem mural na dwie strefy, aby pokazać to, co dzieje się w powietrzu i pod wodą. Ten rybołów właśnie poluje. Starałem się tak to przedstawić, żeby ta prawdziwa scena nie była jednak bardzo drastyczna, dlatego ryby nie są w szponach ptaka, ale właśnie w głębi wody. Nie wiadomo czy im się uda przeżyć, czy nie… – wyjaśnia Wojciech Rokosz.I jak dodaje: – Technicznie najtrudniejsze było zapanowanie nad typem muralu. Kiedy ma być realistyczny to największą satysfakcję daje „bawienie się” kolorami i formą „pierzastej materii” ptaka. Mural „Chrońmy rybołowy”, który powstał w Pile, to wspólna akcja Lasów Państwowych, spółki Enea oraz miasta Piła. Do stworzenia obrazu wykorzystano kilkadziesiąt litrów farby fasadowej, akrylowej i silikonowej. Leśnicy mają już pomysły na kolejne murale, które być może w przyszłości powstaną w Pile.