Egzotyczne wakacje pod palmami czy narciarskie szaleństwa na stoku? Sprawdź, gdzie lecieć na zimę 2025
ARTYKUŁ SPONSOROWANY Zimowy urlop można zaplanować na dwa sposoby: uciec w tropiki, gdzie czekają słońce i palmy, albo dać się porwać zimowemu szaleństwu na stoku. W jednym i drugim przypadku najważniejsza jest satysfakcja z dobrze wykorzystanego odpoczynku. Wybierz, co bardziej pasuje do twojego stylu życia i baw się dobrze! Ucieczka od chłodu – pomysły na egzotyczne wakacje zimą Nie każdy lubi zimę. Wiele osób na przełomie roku marzy o słońcu, ciepłych plażach i najchętniej uciekłoby w tropiki. Ty też możesz to zrobić! Jest wiele miejsc, w których zima jest zimą tylko z nazwy, a pogoda ma zdecydowanie letni charakter. Lista topowych kierunków zimowych od lat praktycznie się nie zmienia. Sezon zima 2025 nie przyniesie pod tym względem zmian. Nadal w czołówce są: Malediwy, Dominikana, Zanzibar, Mauritius. To kraje, które spełnią twoje marzenia o rajskich wakacjach w tropikach i pozwolą uciec od szarej brei próbującej udawać śnieg oraz niskich temperatur. Tam nie utoniesz w kałuży, za to zatopisz stopy w miękkim piasku, a jeśli zrobisz krok do przodu, połaskoczą cię morskie fale. Za daleko? Można bliżej. Zimą świetnie wypoczywa się w Egipcie. Tam lato nie kończy się nigdy, a jedynym minusem zimowych wakacji jest krótszy dzień. Temperatury powietrza i wody jak najbardziej zachęcają do opalania się i morskich kąpieli. Nie inaczej jest w tunezyjskich kurortach nad Morzem Śródziemnym. Dobrym wyborem są też Wyspy Kanaryjskie. We wszystkich tych miejscach szczyt sezonu przypada na miesiące letnie. Zimą jest zdecydowanie mniej turystów, atmosfera tchnie spokojem, a ceny pikują w dół. Narty za granicą Cały rok czekasz na zimę i już na początku sezonu Twoje narty są idealnie nasmarowane, gotowe do wyprawy na stok? Świetnie! Austria, Włochy i Szwajcaria tradycyjnie oferują świetnie przygotowane stoki, gwarantowaną infrastrukturę i niezapomniane widoki. Różna długość tras i stopni trudności dają pewność, że każdy znajdzie miejsce dla siebie, niezależnie od tego, czy szuka czarnych tras dla najlepszych, czy dopiero planuje postawić pierwsze kroki na nartach. Gdzie na narty z Itaką? Alpy i Dolomity to najpopularniejszy wybór, jeśli chodzi o narty w Europie, ale są też inne możliwości. Hiszpania i Andora zapraszają do Pirenejów, a jeśli chcesz przeżyć coś naprawdę egzotycznego, wybierz się do Turcji. Tak, do tej samej Turcji, do której latem latasz po słońce. Zimą Kapadocja zamienia się w raj dla narciarzy i fanów snowboardu. Pamiętaj, że podróżując z touroperatorem, możesz wybrać ofertę umożliwiającą przewóz sprzętu narciarskiego gratis. Jak wybrać dla siebie idealną ofertę? Zamknij oczy i wyobraź sobie zimowy wypoczynek. Co widzisz? Jeśli masz pod powiekami biel śniegu, a na nogach czujesz ciężar nart, sprawa jest prosta – wybierz się na narty za granicą, gdzie śnieg nigdy nie zawodzi, a sezon narciarski trwa nawet do kwietnia. Jeśli jednak zamiast śniegu widzisz błękit oceanu, a pod stopami czujesz piasek to znak, że potrzebujesz urlopu w tropikach. Dobry wybór, bo zimą temperatura w wielu tropikalnych miejscach jest stabilna, co daje idealne warunki do plażowania, ale też pozwala zobaczyć to i owo. W takim wypadku szukaj lokalizacji z dużym wyborem hoteli i ofertą ciekawych wycieczek fakultatywnych, zwłaszcza jeśli podróżujesz z całą rodziną. Zanim wybierzesz się na zimowy urlop, przejrzyj starannie wszystkie oferty. Zima w Itace zapowiada się niezwykle interesująco i to bez względu na to, czy zamierzasz gonić za tropikalnym słońcem, czy też bliżej ci do mroźnych klimatów i nieskończonej bieli śniegu na stoku. ARTYKUŁ SPONSOROWANY









